Wracam

Wracam. Tegoroczny wyjazd do Polski na wakacje był czymś nadzwyczajnym. Z jednej strony festiwal i poznanie świata, i ludzi wcześniej mi nieznanych. Z drugiej strony smutek, bo zdałem sobie sprawę, że nie mam już wielkiej ochoty wracać do Anglii po obfitości w Polsce, o możliwości jakie ujrzałem na własne oczy. Wracam?Read more

Nowe reguły gry

Końcówka roku to było zaiste osobliwe doznanie. Przeprowadzka, kolejna zmiana stylu życia i wywindowanie wzwyż własnej świadomości. Dużo pomijam ale to tak w skrócie, bo odpłynąłem tym statkiem już dawno, a przeszłość została na brzegu – już ledwo pamiętam co było na początku roku. Mój nowy dom, to nowe reguły gry. Ale nie, jedne z tych reguł, które dominują Twoje życie, nie. Reguły, które współtworzą Twój świat jak Fizyka, Chemia, Biologia, Geografia, Geofizyka, Geochemia, Geowszystko. To jak twój bieg naRead more

Koniec Roku Uniwersyteckiego 2018

AK & Sublab – „EDEN”   Od dawna zawodzę, krzyczę  w myślach Te kilka osób mówiło, że przyjdzie Obieżyświat Zaufałem, nikt nie dotarł Zabili Pilota. Lyss – Indie film lovers feat. Kerri Deszcz padał, bywało zimno, zwłaszcza gdy siedziałem na Peronie, bo osoba, z którą miałem robić Projekt wysypała się na ostatnią chwilę. No, nie ostatnią – ostatnią dla Niej. Zawsze mam plan B… i C – serio! Przyzwyczaiłem się odczuwać opór. Jak idzie zbyt gładko to zastanawiam się kiedyRead more

Lake District

Zimno, zwiększone tętno i stabilne tempo. Świeże powietrze i wciąż nienasycone oczy, zatopione w szramach ziemi pokrywających góry Lake District. Tomasz również zachwycony jak Ja, nie mógł złapać oddechu. Raz – przez tempo z jakim zdobywaliśmy szczyty; Dwa – przez zapierający dech w piersiach widok, który naprawdę był Epicki. Tam nie było czuć „nic”, tylko… i jedynie – Potęgę Majestatu. Tam stęchlizna miasta nie docierała. Tam powietrze, mimo, że bardziej rozcieńczone – przez to lekkie – wchodziło w płuca jakRead more

Rozpasany Grudzień

No. Się wyleżałem – bez kitu. Rozpasany Grudzień zmotywował mnie do działania. Lustro lustrzanki nie kłamie, a Ja zawsze podążałem za prawdą. Prawda jest taka, że większość planów i ich obecna sytuacja się po prostu zawaliła do tego stopnia, że nie odgrzebię się co najmniej do nadchodzących wakacji. Ale… już mam z tym luz. Uczelnia ma swoje prawa, praca też. Wszystko się dzieje równolegle, choćby nie wiem co. Nic nie zwalnia, nic nie przyspiesza, po prostu płynie. A Ja? JaRead more

Robi się gęsto!

Robi się gęsto. Czujesz? Można przecinać Husqvarną. Dym, ruch, problemy… nie ma lekko, trza ciąć przed siebie. Listopad 2017 to jak Listopad 2016 tylko, że szybszy i intensywniejszy! W tamtym roku, w Listopadzie uciekałem z pracy, która była największym absurdem w moim życiu. Do dziś nie wiem dlaczego skusiłem się na pozostanie tam dłużej niż powinienem – aaa, tak właśnie, byłem w Portugalii. Choć sama Portugalia nie jest niczemu winna, ale pieniądze, które wydałem na jedne z lepszych wakacji jakieRead more

Wernisaż w Muzeum Nauki w Londynie

Na wernisaż w Londyńskim Muzeum Nauki przyszedłem zrelaksowany i ciekawy innych prac. Spędzając czas w miłym towarzystwie miałem okazję zobaczyć co ukrywało się pod reklamówkami, co było w opakowaniach i tekturze, oraz posłuchać jak gra Fonogram – skonstruowany od zera. Myślę, że wszyscy byli ciekawi i równie zachwyceni, jak Ja z innych prac. Pamiętam opowieść o chłopczyku zwisającym z drzewa, o wielkim rysowanym pejzażu w HD, o płótnach, rzeźbach z kruczymi skrzydłami, wypalanymi miskami, abstrakcją, liśćmi… masakra – tyle tego,Read more

Nadchodząca wystawa w Muzeum Nauki w Londynie

Już pod koniec tamtego roku czułem, że ten będzie jakoś szczególny. Że od przyszłego roku nadejdą fale zmian i wpłyną mocno na moją rzeczywistość. Pomijając prywatne historie tak samo będzie z Fotografią. I coś zaczyna się dziać. Skupiam się teraz intensywnie nad Fotografią chwytając okazje jak te ostatnie ciepłe słoneczne dni lata, które przeżyłem w tym roku. Jedną z takich okazji okazało się uczestnictwo w wystawie w Centrum Londynu. W Poniedziałek 9 Października odbędzie się wernisaż o godz. 18:00 wRead more

Ciesze się procesem – szukam sensu w tym co robię

Od dość dawna szukam. Szukam sensu w tym co robię i dlaczego. Przychodzą mi do głowy różne rzeczy… : Hajs, Sława, Dziwki, Koks i gruby lukier na tortach. Czasem, prawda, zdarzy mi się tworzyć coś, by sztukę wzbogacić, no… spróbować. Dowiedziałem się niedawno, że ten kreatywny barter, który może mi zaoferować w zamian wszystko, co wyżej wymieniłem, w zamian za potencjalnie wysoką cenę – dla mojego istnienia – jaką jest różnica perspektywy. Wychodzi albowiem fakt, że kreatywność to miara, któraRead more

Średni Rytm – Pentacon six TL – Średni format – Wymiana matówki w Pentacon six TL

Wymiana matówki w Pentacon six TL? Macie ciemną matówkę w swoim Pentaconie? Nie ma w nim klina ani rastra? Trudno się ostrzy? Może warto wymienić matówkę na nową i lepszą? W nagraniu pokażę wam jak wygląda wymiana matówki w Pentacon six TL. Wymiana matówki w Pentacon six TL nie jest rzeczą trudną aczkolwiek może pojawić się kilka problemów na drodze. Ja swoją matówkę kupiłem przez Internet na stronie producenta aparatów Arax. Sam kiedyś miałem problem z pracą na moim Pentaconie,Read more

Średni Rytm – Svedrlovsk 4 – Unboxing – Wymiana baterii, obsługa

Jeden z najlepszych światłomierzy elektronicznych Svedrlovsk 4, legenda krążąca wśród miłośników fotografii analogowej. To urządzenie jest bajecznie proste w obsłudze i niesamowicie dokładne jak na zamierzchłe czasy. Do tego jest tani i wciąż dostępny na aukcjach internetowych oraz pchlich targach. Pokażę wam jak wygląda wymiana baterii i obsługa tego urządzenia. W moim wypadku jest to mały Unboxing – gdyż mój egzemplarz jest nowy (sic!) i dotarł do mnie w oryginalnym opakowaniu wraz z kartą gwarancyjną i oryginalną baterią. W filmieRead more

Średni Rytm – Yashica Electro 35 GSN – Mały format – Wymiana nieprodukowanej baterii

Yashica Electro 35 GSN jest jednym z najlepszych aparatów pół-elektronicznych poprzedniego wieku. Świetna optyka – ładnie rysujący obiektyw – oraz ergonomia to jedne z wielu zalet tego aparatu. Warto podkreślić także, że wygląda świetnie – obecnie: Vintage. Jego jedyną istotną wadą może być jedynie jego użytkowanie względem baterii, którą trudno zdobyć, a częściej trzeba pokusić się o modyfikacje innej, celem dopasowania jej do tego aparatu. Typ baterii jakiej użyłem to: 6V 4LR44 Zdjęcia tym aparatem wykonałem w mojej ostatniej podróżyRead more