Rozpasany Grudzień

No. Się wyleżałem – bez kitu. Rozpasany Grudzień zmotywował mnie do działania. Lustro lustrzanki nie kłamie, a Ja zawsze podążałem za prawdą. Prawda jest taka, że większość planów i ich obecna sytuacja się po prostu zawaliła do tego stopnia, że nie odgrzebię się co najmniej do nadchodzących wakacji. Ale… już mam z tym luz. Uczelnia ma swoje prawa, praca też. Wszystko się dzieje równolegle, choćby nie wiem co. Nic nie zwalnia, nic nie przyspiesza, po prostu płynie. A Ja? JaRead more

The Abstraction of Time

The Abstraction of Time. But as we all know, our body changes, the past, the moment that passed will never come back. And whatever was Now, it’s now in the past. Memory will always fail, the details are getting blurred, the facts are getting lost – everything perishes between the sand of time in the sandglass. I can freeze Now how it was Now, and it will be the same Now as you saw it in the past. I freezeRead more